Dziękujemy za przeczytanie naszego wpisu!
Zapraszamy na zakupy w 4kom z kodem rabatowym: BLOG
Sprawdź i zgarnij -20% rabatu
Obsługa sklepu dostępna jest od poniedziałku do piątku, w godzinach 8:00 - 16:00
Telefony komórkowe stały się tak potężnymi i wszechstronnymi narzędziami, że dla wielu osób są one dosłownie niezbędne. To sprawia, że coraz częściej czujemy się zagubieni, nie mając pod ręką telefonu. Skąd więc wiemy, czy nasze przywiązanie do telefonu to tylko zjawisko kulturowe XXI wieku, czy też prawdziwe uzależnienie odmieniające życie? Aby znaleźć odpowiedź, przyjrzyjmy się bliżej objawom nadmiernego używania telefonu, skutkom ubocznym i sposobom na radzenie sobie bez telefonu.
Zacznijmy od danych, żeby dowiedzieć się nieco więcej o skali problemu. Naukowcy coraz częściej sięgają po temat uzależnień behawioralnych, by spróbować przewidzieć jakimi skutkami nadużywanie technologii zaowocuje na przyszłość. Najczęściej badany jest przedział wiekowy nastolatków i młodych dorosłych w wieku od 15 do 35 lat. Badania donoszą, że w Polsce ponad 60% osób z tego przedziału korzysta z telefonu komórkowego przez większość dnia. Za to inne badania zrobione na zlecenie CBOS-u informują, że ponad 70% badanych nie zauważa, że za często korzysta z telefonu. Czy uzależnienie od telefonu komórkowego naprawdę istnieje? To pytanie mogą zadawać sobie ludzie, którzy choć nie wyobrażają sobie funkcjonowania bez telefonu w dłoni, nie czują się chorzy. Nie czują też, by nadmierne przywiązanie do telefonu negatywnie wpływało na ich życie.
Jak optymistyczne przekonania ludzi o ich własnym funkcjonowaniu, mają się do rzeczywistości? Patologiczne używanie telefonu doprowadziło do powstania wielu nowych terminów związanych z lękiem przed byciem offline. Warto wymienić chociażby takie określenia jak nomofobia, czyli strach przed wyjściem z domu bez telefonu, tesktafrenia inaczej strach przed tym, że nie możemy wysyłać ani odbierać SMS-ów. Bez względu na to, jak optymistycznie wyglądają ludzkie przekonania o nich samych, trudno nie zauważyć, że przywiązanie do telefonu jest szybko postępującym trendem. Nie ma przy tym wątpliwości, że nadmierne korzystanie z telefonów komórkowych jest problemem dla wielu ludzi.
Wśród lekarzy i specjalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym toczy się debata na temat tego, czy problematyczne używanie telefonu komórkowego jest naprawdę uzależnieniem, czy wynikiem problemu z kontrolą impulsów. Wielu ekspertów medycznych niechętnie przypisuje słowo „uzależnienie” czemuś innemu niż nawykowe nadużywanie substancji. Warto jednak zauważyć, że istnieje kilka ważnych podobieństw między nadużywaniem telefonu komórkowego a nałogami behawioralnymi, takimi jak kompulsywny hazard. Obejmują one utratę kontroli nad zachowaniem, uczucie drażliwości, gdy zachowanie nie jest praktykowane i coraz większą tolerancję na nieprzyjemne skutki nadużywania telefonu.
W środowisku medycznym toczy się debata na temat tego, czy nadużywanie telefonu może być już nazywane uzależnieniem XXI wieku. Bo choć wiele mówi się o uzależnieniach od substancji, pracoholizm, zakupoholizm, czy właśnie fonoholizm powoli zaczynają dominować na scenie zaburzeń. Warto wspomnieć, że jest jeszcze jedno podobieństwo między uzależnieniem behawioralnym, a nadużywaniem telefonu komórkowego: wyzwalanie w mózgu substancji chemicznej, która wzmacnia kompulsywne zachowanie. Każdy mózg zawiera ścieżki, które w satysfakcjonujących momentach życia, przekazują substancję chemiczną poprawiającą samopoczucie, zwaną dopaminą. U wielu osób interakcje społeczne stymulują uwalnianie dopaminy. Jako że przyzwyczailiśmy się, że to właśnie poprzez telefon prowadzimy naszą komunikację z innymi, dopamina uwalnia się, gdy sięgamy po telefon. Ten cykl może doprowadzić do punktu krytycznego: kiedy telefon przestaje być czymś, co sprawia Ci przyjemność, a staje się czymś, czego praktycznie jesteś zmuszony używać.
Zagrożenia płynące z nadmiernego używania telefonu nie są jeszcze powszechnie znane. Zjawisko to bowiem ciągle się zmienia, nabiera na sile i pewne skutki będziemy mogli poznać dopiero za kilka lat. Już teraz jednak problemem wydaje się być to, że ludzie odczuwają lęk i niepokój w przypadku rozłąki ze swoimi telefonami. To wszystko sprawia, że coraz częściej mówi się o tym, by próbować jak najbardziej limitować czas, który spędzamy wpatrzeni w ekran naszych urządzeń elektronicznych.
=Dziękujemy za przeczytanie naszego wpisu!
Zapraszamy na zakupy w 4kom z kodem rabatowym: BLOG
Sprawdź i zgarnij -20% rabatu